Samotność w związku to objaw, który dotyka wiele par. Początki bycia razem wiążą się zazwyczaj z poczuciem jedności oraz pewnością, że nic nigdy nas nie rozłączy. Z czasem intensywne motyle mijają, a hormony rządzące mózgiem zakochanych powoli się uspokajają. Im dłużej trwa związek, tym większej pracy wymaga budowanie i pielęgnowanie więzi. Warto jednak o to zadbać, bo poczucie osamotnienia w małżeństwie lub relacji partnerskiej jest jednym z największych zagrożeń dla ich trwałości.
Na czym polega samotność w związku?
Samo pojęcie samotności w związku wydaje się swoistym paradoksem. A jednak jest najbardziej możliwe: można być razem, ale osobno. Fizyczne bycie obok siebie, wspólne mieszkanie i dzielenie łoża to ważne, ale nie najważniejsze aspekty każdej relacji partnerskiej. Kluczem do jej budowania jest więź emocjonalna, wymiana myśli, uczuć i emocji oraz poczucie, że możemy liczyć na drugą osobę. Samotna w swoim związku będzie każda osoba, która w chorobie lub w momencie pojawienia się jakichkolwiek problemów zawsze musi się zwracać po pomoc do innych ludzi. Samotny będzie też każdy, kto dostrzega, że jego kłopoty, myśli i zainteresowania nie budzą zainteresowania partnera.
Przyczyny samotności w relacji z drugim człowiekiem
Jak to możliwe, że dwie osoby tworzące najbliższą relację borykają się z poczuciem samotności? Przyczyn tego stanu rzeczy jest wiele, a źródeł należy upatrywać nawet w dzieciństwie. Odrzucenie przez opiekunów i poczucie niedostatecznego zaopiekowania potrafią naznaczyć całe późniejsze życie i skutkować wyobcowaniem oraz lękiem przed porzuceniem. Może to później powodować, że chowamy się w swojej skorupie, nie dzieląc swoimi uczuciami i przeżyciami. To pancerz ochronny, ale powodujący, że relacja słabnie, a my czujemy się samotni w coraz większym stopniu.
Inne przyczyny samotności w małżeństwie lub partnerstwie to:
– brak rozmowy i wymiany myśli,
– za mała ilość wspólnie spędzanego czasu,
– brak celebrowania ważnych chwil i rocznic,
– nieobecność partnera w istotnych momentach,
– rezygnacja ze wspólnych planów i marzeń,
– nieprzepracowane problemy i traumy.
Z całą pewnością każdą z tych przyczyn można wyeliminować, jeśli tylko zależy nam na pracy nad związkiem. Na początku warto jednak zdiagnozować problem, aby skutecznie z nim walczyć.
Najważniejsze objawy tego, że czujemy się w swoim związku samotni
Walka z poczuciem osamotnienia w związku wymaga jasnej deklaracji: tak, czuję się w tej relacji samotny/samotna. Na początku powinna to być deklaracja wewnętrzna, polegająca na samouświadomieniu. Czy czuję, że mogę zwrócić się do partnera ze swoimi problemami? Czy spędzamy razem czas? Czy wiem, że uzyskam pomoc w razie potrzeby? Czy łączą nas wspólne wartości i plany? Czy mimo mojego zaangażowania nie widzę takiej samej aktywności z drugiej strony? Jeśli większość odpowiedzi brzmi „tak”, to oznacza, że niestety nas również dopadł ten poważny problem.
Jak uniknąć poczucia samotności w związku? Dbałość o relację
Diagnoza problemu to jedno, natomiast kluczowe jest to, co z nim uczynimy. Podstawą jest tutaj oczywiście rozmowa z drugą osobą. Może się okazać, że jej odczucia są całkiem podobne do naszych i ona również czuje się samotna. To w trakcie szczerej rozmowy można zadeklarować swoje zaangażowanie i chęć pracy nad związkiem. Tym, co pomoże uniknąć samotności będą wspólne rytuały – posiłki, cykliczne wyjazdy, znalezienie łączącego nas hobby, codzienna wieczorna rozmowa przed zaśnięciem. Ważne jest również zainteresowanie drugą stronę, które można wyrazić w prosty sposób, pytając: „Jak się czujesz? Czy czegoś potrzebujesz?”. Istotne są również gesty i pomoc nawet w najprostszych sprawach, jak choćby zrobienie komuś kawy czy herbaty, prezent bez okazji czy wykonanie czegoś, czym zazwyczaj zajmuje się druga osoba.
Samotność w związku to wróg, którego można okiełznać
Dbałość o związek to żmudna i trudna praca na lata. Jednak może ona przynieść wiele radości i satysfakcji, jeśli tylko czujemy, że w naszej relacji jest miłość, a my jesteśmy dla tej drugiej osoby najważniejsi.
Tym, co pomaga walczyć z samotnością w związku jest:
– przepracowywanie swoich problemów, na przykład na terapii,
– dbałość o poczucie własnej wartości,
– pielęgnacja zarówno wspólnego czasu, jak i spędzanego osobno,
– troska o swojego partnera i zainteresowanie jego potrzebami,
– okazywanie zaangażowania, wspólne planowanie.
Pamiętajmy, że poczucie osamotnienia w relacji może mieć swoje źródła w braku miłości do siebie samego. Kochając siebie, przestaniemy bać się odrzucenia i lepiej będziemy się czuli również w bliskim związku z drugim człowiekiem. Tylko jeśli będziemy się dobrze czuli sami ze sobą, możliwe stanie się zbudowanie dobrej i trwałej relacji. Związek nigdy nie będzie ścisłą symbiozą, lecz współegzystowaniem dwóch odrębnych jednostek. Zachowując odpowiedni balans, unikniemy zarówno samotności, jak i uwieszania się na drugiej osobie.